Posts Tagged ‘dobry ślub’

Po ślubie

May 1st, 2010

Ogarnia nas czasem strach przed tym pytaniem. Boimy się odpowiedzi, myśląc, iż po ślubie może być już tylko źle. Zniknie urok, pryśnie czar miłości, pożądania. Kiedy decydujemy się przeżyć najważniejszy dzień w naszym życiu jesteśmy najszczęśliwsi na świecie. Mamy wszystko. Znaleźliśmy osobę, którą kochamy i która nas kocha. Czy może być coś piękniejszego? Poczucie miłości, akceptacji, szacunku, bycia ze sobą razem na dobre i na złe. To sobie przyrzekamy, ale nie zawsze tak się do końca dzieje. Dlaczego? Czy miłość to tak ulotne uczucie? Zastanówmy się co jest dla nas priorytetem w życiu i kierujmy się tą drogą. Każdy dzień, problem, a nawet radość jest dla nas nauką bez względu na wiek, doświadczenia. Uczmy się szanować siebie nawzajem. Szacunek to trudne uczucie, o którym z czasem zapominamy. Pamiętajmy i każdego dnia szanujmy odmienne zdania, poglądy, wybory, decyzje. Oczywiście nie musimy się z nimi zgadzać, ale nie oznacza to, że mamy od razu urządzać niewyobrażalne kłótnie, tak naprawdę z błahych powodów. Bądźmy ostoją spokoju, miłości, poszanowania, empatii. Wówczas odpowiedz na pytanie „Ślub i co dalej” nie będzie w nas budziło trwogi.

Przysięga małżeńska

May 1st, 2010

Przysięga małżeńska, kościół, ołtarz, znajdowanie się w centrum uwagi to bardzo stresujące momenty w całej ceremonii, ale chyba najbardziej przejmującą chwilą jest mówienie przysięgi małżeńskiej. Wszyscy są wsłuchani w nasze słowa:

„Ja (w tym miejscu swoje imię) biorę sobie Ciebie ( w tym miejscu wypowiadamy imię osoby z którą bierzemy ślub) za ( żonę lub męża to zależy od osoby która wypowiada tekst przysięgi małżeńskiej) i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci.”

W momencie wymiany się obrączkami, mówimy:

„( żono lub mężu to zależy od osoby, która wkłada obrączkę na palec tej drugiej – wybranej) przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Nie bójmy się tego, bo tak naprawdę powtarzamy to po księdzu, więc z pewnością nie pomylimy się w mówieniu przysięgi.